Pszczoły na poligonie…. !
Tak
Pszczoły na poligonie !
Zapytasz co robią pszczoły na poligonie ?
Jak to co robią ? Robią miód, ale pszczeli, nie poligonowy…. He he
Tak pszczoły na poligonie robią miód, a dokładnie miód wrzosowy. Wrzosy mają takie swoje specyficzne wymagania glebowe, ze najlepiej rosną właśnie na otwartych piaszczystych przestrzeniach poligonu w lesie.
Miód wrzosowy z takiego wrzosowiska jest miodzikiem pierwsza klasa !
W ogóle miód wrzosowy jest jednym z najbardziej poszukiwanych i ekskluzywnych gatunków miodów, co za tym idzie jest również najdroższy. Cena dużo słoika w zależności itd. roku potrafi sięgać 100 zł !
Miód wrzosowy jest specyficzny swojej konsystencji. Po zasklepieniu a nawet podczas wirowania ma postać gęstej galarety, przez co jest miodem najtrudniejszym do pozyskania.
Miód ten krótko mówiąc nie chce wylatywać z ramek, co bardzo często wpływa na uszkadzanie plastrów i większe koszty jego pozyskania dla pszczelarza. Trzeba wiedzieć ze miód wrzosowy nie tylko dla pszczół jest ciężki w pozyskaniu. Sami pszczelarze podczas odwirowywania tego miodu przechodzą dworu rodzaju „mękę”.
Aby miód ten wyleciał z ramek podczas wirowania, pomieszczenie w którym jest on wirowany musi być bardzo dobrze nagrzane. Praca w takim pomieszczeniu jest ciężka, co dobrze wiedza pszczelarze pozyskujący miód wrzosowy.
Jak juz powiedziałem wcześnie miód wrzosowy po dojrzeniu w plastrach ma postać galarety i jeżeli postać ta utrzymuje się jak najdłużej, oznacza to ze mamy do czynienia z miodem czysto wrzosowym.
O jego właściwościach nie będę się rozpisywał bo na ten temat czytać możecie sobie tutaj- miód wrzosowy właściwości.
Zgroza słuchy za w rum sezonie wrzosowiska dobrze memoriały więc miodu wrzosowo powinno być dużo i powinien być bardzo dobrej jakości.
Jak będzie, zobaczymy…..